O pączkach trochę inaczej …

Za nami Tłusty Czwartek, ale nasze Przedszkolaki postanowiły poszukać pączków na świeżym powietrzu.

Dzieci będąc w lesie usłyszały taką opowieść :

– Podobno tutaj są pączki

chcemy zobaczyć czy świeże

– Proszę niech zając wybierze

Zając się złapał za głowę

– Dlaczego takie brązowe?

Pączki są przecież zielone

I wziął braciszka na stronę

I szepnął: – Zostawmy je lepiej

Nie warto kupować w sklepie

Jest wiosna, sok w pączkach dojrzewa

Najświeższe zjemy wprost z drzewa.

Wiosna zbliża się do nas dużymi krokami.